poniedziałek, 14 maja 2012

Mustache yard sale

Po pierwsze ! Byłam na Mustache Warsaw ! Tam była masa przeróżnych fajnych rzeczy :3 Spotkałam Tynkę i Natajkę ? ^^ Żałuję że nie wzięłam aparatu :/ Z tej okazji zrobiłam wąsy , nie wiem co z nimi zrobić broszkę ? , pierścionek ? ... Od razu gdy wróciłam to nabrałam weny i ręce poszły w ruch ! A zresztą same zobaczcie . . .
MUSTACHE WARSAW: YARD SALE VOL.7

                          Te kwiatki są mojej mamy , fajny pomysł . . .
                          Ta kanapka też jej :)
                           A spaghetti moje ^^
Etykiety:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wszystkie komentarze są moderowane! Nie martwcie się jeśli nie pojawią się od razu to pojawią się później (nawet te do starych postów)

Dziękuję za każdy miły komentarz!

Jeśli masz zamiar mnie obrazić to po prostu nie odwiedzaj bloga.
A jak masz jakiś ciekawy pomysł na to co mogę wprowadzić na bloga, śmiało pisz jak mogę go urozmaicić!

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)