Tak, wiem, wiem. Wrzesień już się skończył, ale by móc napisać taki post musiałam oczywiście zebrać sobie tych ulubieńców. W tym miesiącu padło na kosmetyki (aż sama się zdziwiłam :D)
Słodkie, intensywne i oczywiście świetne! :)
Ale jak na tradycję tego bloga przystało zacznę od kolczyków.
Robię je co rok i jest to mój ulubiony model.
Zdecydowałam się na coś bardziej oryginalnego niż kolczyki dynie wiszące - zrobiłam wkrętki.
Nigdzie jeszcze takich nie widziałam :3
Teraz przejdę do ulubieńców ;3
Zacznę od truskawkowej mgiełki z the body shopu.
Ma ona wspaniały, intensywny zapach!
Jedyny minus to to, że nie utrzymuje się na ciele zbyt długo :/
(kupiłam ją za 30zł)
BB krem od Ziaji.
Bardzo dobry! Ma lekką konsystencję i w ogóle go nie czuć. Świetnie zakrywa niedoskonałości i nie ściera się zbyt szybko. (Cena ok.11zł)
Zawsze w ulubieńcach jest jakaś pomadka, a dziś padło na Nivea "Fruity Shine" o zapachu wiśniowym. Nie wiem jak oni tego dokonali ale zapach tej pomadki jest niesamowity! Intensywny, świeży! Cud :3 Jest ten typ pomadek, który zostawia kolor na ustach (a wierzcie mi - jest on równie intensywny co zapach ;) (Cena - ok. od 7 do 9zł)
No i na koniec coś dla czekocholików :D
Pomadka (oczywiście) o zapachu czekolady. Nie jest on słodki, po prostu typowy zapach mocnej, gorzkiej, dobrej czekolady :) (kupiłam w Rossmannie za ok.5-6zł)
A i jeśli jesteście zainteresowani kupnem tych kolczyków to zapraszam na aukcję - LINK
Pozdrawiam!