Jej w końcu mi się udało :D
Przyznam że to nie takie proste zrobić samej sushi >.<
Ale efekt boooski <3
Zrobiłam też dwa małe patyczki :D
A tak wyglądają pokrojone.
Pamiętajcie o ROZDANIU!!!
Ps. Spodziewajcie się nowości :3
A i zapraszam na instagrama :D
Świetne *.*
OdpowiedzUsuńŚlicznie ci wyszły ! :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :3
UsuńŚlicznie ci wyszły *_* Takie perfekcyjne C:
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję <3
UsuńPodoba mi się :))
OdpowiedzUsuń____________
zapraszam : http://agejszyn.blogspot.com/
Ale super! ; )
OdpowiedzUsuńJa do millefiori nigdy nie miałam cierpliwości, Tobie wyszło rewelacyjnie! Z chęcią zobaczyłabym więcej :)
OdpowiedzUsuń